Ząb zupa zębowa, dąb...

By | 04:21 Leave a Comment

 

1*

    W roku 1889 Gazeta Radomska nr 65 podała następującą wiadomość

- “ 5 b.m. we wsi Wałsnów w gm. Orońsk, pierun uderzył w Juliannę Szóstkiewicz, stojącą w sieni domu i trzymającą dziecię na ręku. Matka zabitą została na miejscu, dziecko jest nieuszkodzone i zdrowe…” Miejscowa ludność wstrząśnięta tragedią zauważyła w tym wydarzeniu także cud, ocalenie dziecka. Jak podają szczątkowe źródła historii mówionej i przekazy ludowe dla upamiętnienia tego wydarzenia, zwanego przez niektórych “cudem Wałsnowskim” w miejscu tragedii został posadzony dąb. Drzewo miało upamiętnić to wydarzenie. 

2*

    Ponoć w latach trzydziestych XX wieku w czasie cudu w Chustkach, gdzie figura Matki Boskiej roniła krwawe łzy nad postępującą w kraju sekularyzacją, ocalone dziecko z Wałsnowa już jako dorosły człowiek wraz z rodziną ufundował krzyż, który zawieszono na wałsnowskim dębie. Krzyż w latach Polski Ludowej w związku z systemową walką z zabobonem, z obawy przed zniszczeniem lub zaginięciem został zdjęty i przechowywany w prywatnej kolekcji dewocjonaliów. Teraz po latach odnaleziony w zakamarkach niepamięci przez Stefana Wesołowskiego ma w najbliższych dniach wrócić na swoje miejsce. Prawdopodobnie krzyż został przywieziony do Polski z Francji i został wykonany z drewna pochodzącego z drzewa zasadzonego przez św. Fiakriusza patrona ogrodników, taksówkarzy i sprzedawców bielizny. Święty Fiakriusz znany jest z leczenia ślepoty i oprócz wielu przydatnych przymiotów swej natury jest pomocny także przy odchwaszczaniu. Inna mniej prawdopodobna legenda głosi, że krzyż ze wsi Wałsnów jest wykonany z tego samego drewna, z którego wykonana była drabina ze snu patriarchy biblijnego Jakuba, sięgająca do nieba, po której schodzili i wchodzili aniołowie. Warto odnotować, że na niektórych rycinach przedstawiających to wydarzenie, Jakub zasnął nomen omen pod dębem.

3*

    Wiekowy Dąb Wałśniak przetrwał pierwszą i drugą wojnę światową, nie poszedł pod topór za czasów komunizmu, opierał się żywiołom i zmiennym wiatrom historii, a teraz padnie ofiarą współczesnych biurokratów, osób, którym być może pomógłby święty Fiakriusz na przykład w odchwaszczeniu mózgu i odzyskaniu właściwej optyki. Jak wiadomo dąb to twarde drewno i można sobie na nim nie tylko metaforycznie połamać zęby, czego wszystkim biurokratom, którzy zamienili głowę na siekierę serdecznie życzę.

Green Day "American Idiot"


1* obraz "Red Wood Cutting" Vladimir Kush.

2* Życie Radomskie nr 65 1889 r.

3* obraz "Jacob's Ledder" Wenceslaus Hollar 1607-1677

Nowszy post Starszy post Strona główna

0 komentarze: